Ariana dla WS | Blogger | X X

1.10.2023

Tadeusz Isakowicz-Zaleski


Cześć! 
Dzisiaj chciałam pokazać Wam mój autograf jaki dostałam od Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Niestety nie mam zdjęcia z księdzem.   

O księdzu:
Tadeusz Isakowicz-Zaleski, właściwie Tadeusz Bohdan Zaleski, pseudonim „Jacek Partyka”, „Jan Kresowiak”, „Ksiądz Robak” - urodził się 7 września 1956 roku w Krakowie. Polski Ormianin, duchowny katolicki obrządków ormiańskiego i łacińskiego, duszpasterz osób niepełnosprawnych, prezes Fundacji im. Brata Alberta, działacz społeczny, duszpasterz Ormian-katolików, wieloletni uczestnik opozycji antykomunistycznej w czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, pisarz, poeta i publicysta. Urodził się w 1956 w Krakowie. Jego rodzicami byli filolog Jan Zaleski (1926–1981) i polska Ormianka, polonistka Teresa Zaleska, z domu Isakowicz (1932–2011). Ma dwie siostry, bliźniaczki: Danutę i Joannę (ur. 1958). W okresie nauki w liceum związał się z ruchem oazowym, a po ukończeniu szkoły średniej wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. W 1975 jako kleryk został powołany do odbycia służby wojskowej w Brzegu. Pod koniec lat 70., będąc w seminarium, współredagował podziemne pismo „Krzyż Nowohucki” oraz działał w Studenckim Komitecie Solidarności. W 1977 debiutował jako poeta na łamach „Tygodnika Powszechnego”. Od 1980 zaangażował się w działalność NSZZ „Solidarność”. Uczęszczał na seminarium prowadzone przez historyka Kościoła ks. prof. Bolesława Kumora, pod jego kierunkiem napisał pracę magisterską. W latach 1981-1983 odbywał praktyki diakonatu w parafii w Chrzanowie, Rajczy i Krakowie-Woli Justowskiej. Święcenia kapłańskie otrzymał 22 maja 1983 r. w Katedrze Wawelskiej z rąk kard. Franciszka Macharskiego. Przez całe lata 80. był represjonowany przez Służbę Bezpieczeństwa. W 1985 został dwukrotnie ciężko pobity przez funkcjonariuszy SB. Pierwszy raz, w Wielką Sobotę w rodzinnej kamienicy przy ul. Zyblikiewicza. Po raz drugi został napadnięty 4 grudnia w klasztorze Córek Bożej Miłości na Woli Justowskiej przez funkcjonariuszy SB przebranych za sanitariuszy pogotowia ratunkowego. Jego prześladowania przez SB stały się kanwą filmu Macieja Gawlikowskiego Zastraszyć księdza (2006). W 1988 brał udział jako duszpasterz robotników w strajku w Hucie im. Lenina. Jednocześnie zaangażował się w działalność dobroczynną i pomoc niepełnosprawnym. W 1987 współzakładał Fundację im. Brata Alberta zajmującą się pomocą osobom z niepełnosprawnościami intelektualnymi, prowadzącą 36 placówek na terenie Polski. 11 czerwca 2013 został ranny w wypadku samochodowym. Około 15:00, na trasie 781 w miejscowości Olszyny, w samochód, którym podróżował, uderzyła jadąca z naprzeciwka ciężarówka. W 1983 uzyskał święcenia kapłańskie i skierowany został na studia do Papieskiego Kolegium Ormiańskiego w Rzymie. Nie otrzymał jednak trzykrotnie paszportu ze względu na współpracę z podziemną Solidarnością. Związał się z prowadzonym przez ks. Kazimierza Jancarza Duszpasterstwem Ludzi Pracy w Parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w nowohuckich Mistrzejowicach. Brał udział w odprawianych tam przez ks. Kazimierza Jancarza czwartkowych Mszach za Ojczyznę. W latach 1994–2006 współpracował z Radiem Maryja i Telewizją Trwam. Z tymi mediami rozstał się w wyniku sporu dotyczącego lustracji duchowieństwa[potrzebny przypis]. W 2001 odbył studia w Papieskim Kolegium Ormiańskim w Rzymie i został mianowany przez ówczesnego ordynariusza wiernych obrządku ormiańskiego, kardynała Józefa Glempa, duszpasterzem Ormian w archidiecezji krakowskiej, a w latach 2002–2009 był duszpasterzem Ormian w Polsce Południowej. W latach 2009–2017 proboszcz ormiańskokatolickiej parafii południowej pw. św. Grzegorza Oświeciciela z siedzibą w kościele Trójcy Świętej w Gliwicach. Ks. Isakowicz-Zaleski to aktywny działacz środowiska ormiańskiego, popularyzator wiedzy o historii i kulturze Ormian, zwłaszcza Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego. Inicjator zbliżenia między środowiskami tzw. starej i nowej emigracji ormiańskiej. Orędownik sprawy upamiętnienia ofiar ludobójstwa Ormian. Ks. Isakowicz-Zaleski wielokrotnie brał udział w audycjach radiowych i telewizyjnych, w których przedstawiał historię narodu i Kościoła ormiańskiego oraz problemy polskich Ormian. Jest spokrewniony z przedostatnim arcybiskupem ormiańskokatolickim Lwowa, wybitnym kaznodzieją i filantropem Izaakiem Mikołajem Isakowiczem (jest praprawnukiem brata arcybiskupa) oraz ks. prałatem Leonem Isakowiczem (1883 - 1944), proboszczem parafii ormiańskokatolickiej w Stanisławowie. Jest też spokrewniony ks. Stefanem Moszoro-Dąbrowskim, rodem z Argentyny, wikariuszem regionalnym Prałatury Personalnej Opus Dei w Polsce[niewiarygodne źródło?]. Wśród swoich krewnych ma też księży greckokatolickich. W latach 2009–2014 pełnił funkcję przedstawiciela mniejszości ormiańskiej w Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Od 1979 uczestnik Ruchu „Wiara i Światło”, skupiającego osoby z niepełnosprawnością intelektualną, ich rodziny i przyjaciół. Od 1981 organizator wspólnot Ruchu w Krakowie i Chrzanowie, a następnie duszpasterz osób niepełnosprawnych. Wraz z Zofią Tetelowską i Stanisławem Pruszyńskim współzakładał Fundację im. Brata Alberta w Radwanowicach, której prezesem jest od 1989. W latach 1997–2006 kanonik honorowy archidiecezji krakowskiej. Tytuł otrzymał od kardynała Macharskiego w uznaniu zasług w pracy z osobami niepełnosprawnymi, jednak zrezygnował z niego w 2006 w ramach protestu przeciwko pomówieniom pod swoim adresem.W latach 2002-2022 był prezesem Oświatowego Towarzystwa Oświatowego w Radwanowicach, prowadzącego Integracyjne Przedszkole i Integracyjną Szkołę Podstawową w Radwanowicach. W 2009 prowadził na antenie TVP Info, wspólnie z Anną Dymną, program Potrzebni, poświęcony problemom osób niepełnosprawnych. W 2021 na wniosek organizacji pozarządowych został członkiem Rady Konsultacyjnej ds. Osób z Niepełnosprawnościami w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. W ramach Fundacji im. Brata Alberta wspiera od połowy lat 90. XX wieku ośrodki dla dzieci niewidomych i ich rodzin, prowadzone przez Siostry Franciszkanki Służebniczki Krzyża w Skałacie Starym, Żytomierzu i Charkowie na Ukrainie. Od lutego 2020 t. zaangażowany jest też w pomoc dla ukraińskich uchodźców przyjeżdżających do Polski. Uczestnik i organizator wielu konwojów humanitarnych m.in. do krajów byłej Jugosławii, Czeczenii, Albanii, Ukrainy, w tym części we współpracy z Polską Akcją Humanitarną Janiny Ochojskiej oraz Stowarzyszeniem Lekarzy Nadziei prof. Zbigniewa Chłapa. W 2008 wystąpił z apelem o potępienie przez władze polskie ludobójstwa Polaków dokonanego przez OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Od wielu lat zabiega o należyte upamiętnienie ofiar tej zbrodni. 1 lipca 2009 zorganizował protest w Lublinie przeciwko nadaniu tytułu doktora honoris causa przez KUL Wiktorowi Juszczence, który wielokrotnie gloryfikował Banderę. Przyczynił się do protestów przeciwko przejazdowi przez Polskę „Rajdu Bandery”, w związku z czym ukraińscy nacjonaliści grozili mu śmiercią. 5 lutego 2010 współorganizował protesty w związku z uznaniem Bandery bohaterem narodowym Ukrainy przez ustępującego wówczas prezydenta Juszczenkę oraz bierności władz polskich w tej sprawie. Tego dnia odbyły się pikiety przed ambasadą Ukrainy w Warszawie, konsulatami w Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie, Lublinie i Gdańsku. Jest też prezesem założonej przez siebie Fundacji Kresowej „Memoria et Veritas” i organizatorem dorocznych konkursów szkolnych wiedzy o Kresach oraz przewodniczącym komitetu honorowego budowy pomnika „Rzeź Wołyńska”, dłuta prof. Andrzeja Pityńskiego, we wsi Domostawa w gminie Jarocin na Podkarpaciu. Wspiera także akcję Stowarzyszenia "Wspólnota i Pamięć" pod hasłem "Wołyń na Powązki"[28]. W 2022 i 2023 r. doszło do ostrych polemik między nim a prezydentem RP Andrzejem Dudą, któremu zarzucał niedotrzymanie obietnic wyborczych z 2015 r. w sprawie pochówku pomordowanych Polaków przez OUN-UPA. 8 lipca 2023 r. przed katedrą metropolitalną w Warszawie i w czasie konferencji prasowej Episkopatu Polski protestował przeciwko zakazowi ekshumacji i pochówku ofiar ludobójstwa na Ukrainie. Protest zakończył się interwencją policji, wezwanej przez władze kościelne. W lutym 2006 wystąpił z postulatem ujawnienia konfidentów SB działających wśród duchowieństwa archidiecezji krakowskiej. Sam badał dokumenty Służby Bezpieczeństwa, które jako poszkodowany otrzymał z Instytutu Pamięci Narodowej. Jego działania wywołały wiele dyskusji na temat lustracji w polskim Kościele oraz spotkały się z wrogością części środowisk kościelnych. Wielokrotnie bezskutecznie zwracał się do krakowskiej Kurii Metropolitalnej o zajęcie stanowiska i pomoc w opracowywaniu dokumentów. Po długim okresie oczekiwania metropolita krakowski, arcybiskup Stanisław Dziwisz zdecydował o powołaniu komisji „Pamięć i Troska”, która miała zająć się problemem inwigilacji krakowskiego duchowieństwa w okresie PRL. Jako zwolennik ujawnienia tajnych współpracowników SB działających w środowisku krakowskich duchownych, wobec dalszej bierności władz kościelnych oraz nowo powstałej komisji „Pamięć i Troska”, planował przedstawienie wyników swojej pracy badawczej na konferencji prasowej, która odbyła się 31 maja 2006. Po zakazie zajmowania się kwestią współpracy duchownych z SB wydanym przez krakowską kurię (zastosowano wobec niego środki karne z działu sankcje kościelne – kanon 1339) zrezygnował z tego zamiaru, mówiąc: Przyjmuję tę decyzję w duchu posłuszeństwa wobec metropolity, do którego zawsze miałem i mam szacunek. 22 czerwca 2006 odbyło się spotkanie księdza Zaleskiego z kardynałem Dziwiszem, po którym arcybiskup zapewnił, że ksiądz Zaleski może kontynuować swoje badania. Jednak kilka miesięcy później arcybiskup ponownie zdyscyplinował kapłana. 17 października ks. Isakowicz-Zaleski otrzymał od arcybiskupa polecenie powstrzymania się od publicznych wypowiedzi o kontaktach i współpracy niektórych duchownych ze Służbą Bezpieczeństwa. W opinii krakowskiej kurii ksiądz Isakowicz-Zaleski „poważnie nadużył zaufania”, a jego działalność „wypacza obraz kapłana”. Sam ksiądz ogłosił gotowość do podporządkowania się decyzji kurii. Jednocześnie decyzja władz archidiecezji wywołała wiele kontrowersji wśród obserwatorów i komentatorów życia Kościoła katolickiego w Polsce. 13 października 2006 ksiądz Isakowicz-Zaleski dowiedział się również, że wygasły jego uprawnienia duszpasterza Ormian, które jednak przywrócono mu miesiąc później. Rezultatem badań prowadzonych przez księdza na podstawie dokumentów zgromadzonych przez IPN jest książka pt. Księża wobec bezpieki na przykładzie archidiecezji krakowskiej, która ukazała się 28 lutego 2007 roku nakładem wydawnictwa Znak. W książce tej, obok udokumentowanych przypadków współpracy księży diecezji krakowskiej z aparatem represji PRL, przedstawił przypadki heroicznego oporu i nieulegania presji SB, opisał także przypadki zerwania podjętej z SB współpracy oraz wspierania opozycji przez polskich duchownych katolickich. Za tę pracę w listopadzie 2007 roku ksiądz Zaleski otrzymał Nagrodę Literacką im. Józefa Mackiewicza. Działania księdza Zaleskiego budzą duże emocje wewnątrz samego duchowieństwa – w odpowiedzi na jego walkę o oczyszczenie Kościoła w Polsce prymas Józef Glemp nazwał go szukającym sensacji „nadUbowcem”, za co później przepraszał. Sam Tadeusz Isakowicz-Zaleski uważa, że we władzach kościelnych i świeckich działa wrogie mu lobby antylustracyjne. Wystąpił jako jeden z ekspertów w filmie Zabawa w chowanego, który porusza sprawę pedofilii w polskim Kościele katolickim. Produkcja miała premierę w marcu 2020 w serwisie YouTube. Pod koniec maja tego samego roku udzielił natomiast wywiadu dla internetowego portalu tygodnika katolickiego Niedziela, w którym wyrażał swoje krytyczne stanowisko wobec reakcji części hierarchów i kapłanów katolickich na zgłaszane im przypadki nadużyć seksualnych dokonywanych przez księży. Tekst ten jednak kilka godzin po publikacji decyzją redaktora naczelnego pisma, ks. Jarosława Grabowskiego, zniknął ze strony. Pod koniec czerwca 2020 został zgłoszony jako kandydat Koalicji Polskiej i Konfederacji do powołanej przez sejm komisji ws. pedofilii. 15 lipca podczas głosowania jego kandydatura nie została zaakceptowana przez większość sejmową. Przeciw jego kandydaturze głosowała zdecydowana większość posłów klubu parlamentarnego PiS-u (dyscyplina partyjna) oraz większość posłów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. Jak sam przyznał, był naciskany przez część hierarchów Kościoła katolickiego i niektórych duchownych, aby rozważył rezygnację z ubiegania się o zasiadanie w komisji. Ostatecznie nikt ze zwierzchników kościelnych nie dał jasnego sygnału w tej sprawie. Pomimo to jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości miał przekazywać informację, że ks. Isakowicz kandyduje wbrew woli swoich przełożonych. Wielokrotnie krytykował kardynała Stanisława Dziwisza za jawne według niego popieranie Platformy Obywatelskiej za czasów, gdy sprawował on urząd metropolity krakowskiego[38]. Niejednokrotnie negatywnie wypowiadał się również o mniej lub bardziej jawnym popieraniu Prawa i Sprawiedliwości przez arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. W kilku wywiadach medialnych wyrażał się również negatywnie o decyzji hierarchy, zezwalającej na drugi ślub kościelny Jacka Kurskiego w miejscu tak szczególnym, jak Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Sam jednak w swojej działalności nie stroni od zaangażowania politycznego. Był członkiem Krakowskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego w przedterminowych wyborach prezydenckich w 2010. Wspierał także Pawła Kukiza i jego ugrupowanie w wyborach parlamentarnych w 2015r.

Mój autograf od księdza:
Autograf załatwił mi Roland.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz