Ariana dla WS | Blogger | X X

14.12.2019

Piotr Bałtroczyk


Cześć !
Dzisiaj chciałam pokazać Wam mój autograf jaki dostałam od Piotra Bałtroczyka. Niestety nie mam zdjęcia z dziennikarzem.

O satyryku:
Piotr Bałtroczyk - urodził się 4 grudnia 1961 roku w Olsztynie. Polski dziennikarz, poeta, piosenkarz, konferansjer, satyryk, prezenter telewizyjny i radiowy. Absolwent III Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Olsztynie (1980), a następnie Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego (1987), gdzie obronił pracę magisterską napisaną pod kierunkiem Jana Baszkiewicza i zatytułowaną Utopia konserwatywna Ernsta Wiecherta. Był działaczem studenckiego ruchu artystycznego, m.in. laureatem Festiwalu Artystycznego Młodzieży Akademickiej – FAMA. Później zajął się zawodowo działalnością konferansjerską, prowadząc różne festiwale i imprezy kabaretowe. W Telewizji Polskiej był prezenterem takich programów, jak Zwyczajni niezwyczajni, Pegaz czy Kochamy polskie komedie. W 2001 wydał tomik wierszy Krawiectwo miarowe. Samouczek. W 2006 rozpoczął współpracę z telewizją Polsat, w której prowadził program Piotr Bałtroczyk przedstawia, nagrodzony na IX Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku w 2008. Od 2008 do 2009 prowadził natomiast program Piotr Bałtroczyk na żywo. Wcielił się w postać Johna McPhersona w emitowanym przez telewizję Polsat, a następnie przez TV4 improwizowanym serialu kabaretowym Spadkobiercy. Pojawił się także w obsadzie produkcji Badziewiakowie (jako konferansjer) oraz Wrzuć na luuuz. Laureat Wiktora 2004 oraz Wiktora 2007 w kategorii „osobowość telewizyjna”, a także nagrody dziennikarzy na KFPP Opole w 2001. Był członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi w 2010 i w 2015. Jest synem Andrzeja Bałtroczyka, olsztyńskiego dziennikarza i współtwórcy „Dziennika Pojezierza”. Ma dwóch synów: Kacpra i Piotra. Mieszka pod Olsztynem, gdzie prowadzi gospodarstwo rolne nastawione na uprawę zbóż.

Mój autograf od satyryka:
Autograf załatwił mi mój chłopak. 

3 komentarze